wtorek, marca 24, 2015

Kartki z historii ekonomii w Polsce, 1949−1989: Stal, muchy i zakłamanie (2)

Na przykład, Sachs pisał o „rażących potknięciach” i „braku elementarnej rzetelności naukowej” autora, który „nie rozumie  materializmu dialektycznego”, popełnia „wygodne błędy” i w dodatku „nie grzeszy nadmierną skromnością”. Zarzucał Kurowskiemu ukrywanie, że „Stany Zjednoczone przegrywają we współzawodnictwie z krajami socjalistycznymi” i głoszenie, iż jedyną przewagą gospodarki socjalistycznej jest „zdolność egzekwowania olbrzymiej akumulacji wewnętrznej kosztem stopy życiowej”. Pytał: „Czy Kurowski był na tyle naiwny, iż sądził, że jego prawdziwe intencje nie zostaną rozszyfrowane i że parę zaklęć na dialektykę, popartych cytatami z kilku autorów marksistowskich, wystarczy dla zamydlenia oczu?”. Swój wywód wspierał cytatem z Władysława Gomułki [„Dążymy do pełnego zwycięstwa marksizmu-leninizmu (…) nie metodami administracyjnymi, nie narzucając rozwiązań sporów naukowych, lecz w warunkach swobody badań i w otwartej pryncypialnej dyskusji naukowej i ideologicznej”]. Recenzję wieńczyła teza o „porażce naukowej (…) dzieła Kurowskiego” (wszystkie cytaty za: Sachs 1963, s. 119, 121−122, 124, 127).