Kartki z historii ekonomii w Polsce, 1949−1989: Stal, muchy i zakłamanie (2)
Na przykład, Sachs
pisał o „rażących potknięciach” i „braku elementarnej rzetelności naukowej” autora,
który „nie rozumie materializmu
dialektycznego”, popełnia „wygodne błędy” i w dodatku „nie grzeszy nadmierną
skromnością”. Zarzucał Kurowskiemu ukrywanie, że „Stany Zjednoczone przegrywają we współzawodnictwie z krajami
socjalistycznymi” i głoszenie, iż jedyną przewagą gospodarki socjalistycznej jest
„zdolność egzekwowania olbrzymiej akumulacji
wewnętrznej kosztem stopy życiowej”. Pytał: „Czy Kurowski był na tyle
naiwny, iż sądził, że jego prawdziwe intencje nie zostaną rozszyfrowane i że
parę zaklęć na dialektykę, popartych cytatami z kilku autorów marksistowskich,
wystarczy dla zamydlenia oczu?”. Swój wywód wspierał cytatem z Władysława Gomułki
[„Dążymy do pełnego zwycięstwa marksizmu-leninizmu (…) nie metodami
administracyjnymi, nie narzucając rozwiązań sporów naukowych, lecz w warunkach
swobody badań i w otwartej pryncypialnej dyskusji naukowej i ideologicznej”]. Recenzję
wieńczyła teza o „porażce naukowej (…) dzieła Kurowskiego” (wszystkie cytaty
za: Sachs 1963, s. 119, 121−122, 124, 127).
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home