środa, kwietnia 08, 2015

Kartki z historii ekonomii w Polsce, 1949−1989: Stal, muchy i zakłamanie (6)

Autoportret Sachsa jest zatem skłamany, ponieważ jego autor milczeniem pomija swoją aktywność jako, pozostającego na służbie partii komunistycznej, propagandzisty. Dlaczego po latach piszę o tym wszystkim? Otóż dlatego m.in., że − jak się okazuje – w dobrze znanym i szeroko komentowanym przypadku Sachsa, rozpowszechniony stereotyp Marca 1968 roku w polskiej ekonomii jako historii o prześladowcy (partii komunistycznej) i oddanych ideałom nauki ofiarach  (w tym przypadku o Sachsie) nie jest prawdziwy. Owszem, Sachs padł ofiarą antysemickiej czystki zorganizowanej i przeprowadzonej przez jego partyjnych towarzyszy, czyli peerelowskich ekonomistów politycznych. Jednakże status ofiary Marca 1968 roku nie nie zmienia tego, że w latach 1954−1968, czyli w czasie swej działalności w Polsce Ludowej, Sachs sam był peerelowskim ekonomistą politycznym, indoktrynując swoich czytelników, słuchaczy i studentów w zamian za zapewniane mu przez komunistyczne władze niemałe korzyściA.
-------------------------------------------------
A/ Sachs narzeka na warunki mieszkaniowe, w których musiał żyć po powrocie z rodziną do Polski w 1954 r. (s. 87). Uważam jednak, że pięćdziesięciometrowy apartament w hotelu w centrum Warszawy, a po roku oczekiwania (s. 98) samodzielne dwupokojowe mieszkanie (46  m2) to nie było mało w 1954 r. w zburzonej i wypalonej ledwie przed dziewięciu laty stolicy Polski. Również dochody z tytułu prelekcji i przygotowywania materiałów propagandowych, zamawianych u Sachsa przez komunistyczne władze (s. 95), a także możliwość wyjazdów zagranicznych i pracy w peerelowskiej dyplomacji zapewniały Sachsowi status materialny nieosiągalny dla zwykłych obywateli Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.