piątek, lutego 17, 2012

Jeszcze Polska? [w internecie (3)] (post z 6 września 2010 r.)

"Kiedyś takie narody jak polski, niezdolne do stworzenia skutecznie reprezentującego ich interesy państwa, były zbrojnie 'rozbierane' przez sąsiadów. Dziś sąsiadom się to z wielu względów nie opłaca. W międzyczasie wymyślono bardziej efektywne, nie tak rzucające się w oczy, sposoby eksploatacji nieudaczników. Młodzi Brytyjczycy twierdzą, że najtańsze dziewczyny są w Polsce. W jedną stronę płyną miliardowe dywidendy ze sprzedanych przedsiębiorstw, w drugą bieda-przekazy "dyplomowanych" niewolników z zagranicznego zmywaka. Mało kto potrafi w tym kraju czytać dane z bilansu płatniczego.
*
I oto w środku Europy mamy wrzód rozdzierany przez walczące o władzę, kasę i prestiż grupy i grupki zdeprawowanych oszustów, chwilowo nazywane elitami. Prawie nie ma już wielkiego polskiego przemysłu, polskich banków. Dograwszy do końca swoje publiczne role premierzy i ministrowie ze świtą, wszystkimi informacjami, znajomościami, doświadczeniami, bez drgnięcia powieki wynajmują się, za dyskretnie rzucony pod stół ochłap, obcym, pomagając łupić rodaków. Osłania to propaganda, także dawno sprzedana, 'miłująca prawdę', 'wolna' prasa i inne, też 'wolne', 'media', zainteresowane raczej - jak i sami ogłupieni krajowcy - genitaliami Dody i łapówką niż ekonomią wyzysku.
*
Nikt o świcie nie puka do drzwi zatopionych w zieleni rezydencji, nie pyta o nazwiska i miliardy złotych. Tubylcy podpalają się, zabijają się z biedy, mrą po rozpadających się szpitalach i przesyconych zapachem moczu domach starców, w których zabrakło właśnie tej rozkradzionej kasy. Setki tysięcy uciekają z kraju w świat, na poniewierkę.
*
Chwała drapieżnikom i dworskim hienom, biada słabym i głupim!"

we wrześniu 2010.

poniedziałek, lutego 06, 2012

Beckerman za Senem o szczęściu człowieka, o jego ”doings” i "beings”, “o "functionings” oraz o “capabilities” (I)

Czytam sobie w kilońskiej Zentralbibliothek für Wirtschaftswissenschaft, :).
*
[T]he capability approach coincives a person’s life as a combination of various ‘doings and beings’, which Sen calls ‘functionings’, and of his or her freedom to choose among these functionings, which he calls ‘capabilities’. The concept of ‘capabilities’ can provide a conceptual umbrella for a wide variety of non-monetary indicators that reveal how far people have opportinities to do the things they want to do and to lead the best lives they can lead subject to the constraints on their innate abilities. (...) A person’s ‘doings’ and ‘beings’ include working and enjoying leisure activities, and engaging in a rewarding social life. (...)

“The capability of a person reflects the alternative combinations of functionings the person can achieve and from which he or she can choose one collection. The approach is based on a view of living as a combination of various ‘doings and beings’, with quality of life to be assesed in terms of the capability to achieve valuable functionings”
Sen, A.K., ‘Capability and well-being’, in Nussbaum, M. and Sen, A. (eds), The Quality of Life, Oxford University Press for the United Nations University (p. 31).  

            Some of these capabilities may be quite elementary, such as being adequately nourished and escaping premature mortality, while others may be more complex, such as having the literacy required to participate actively in political life. (...)
            Sen gives various examples of the concept of capability. One example, which is socially determined and is particularly important in poor countries, is education and basic literacy. In some countries, such as India, a lack of both is particularly widespread among women. As a result, not only are they deprived od opportunities in the conventional sense – e.g. qualifications for certain occupations – but they are inevitably limited in their horizons and their ambitions. They may, as a result, not be as lacking in welfare as an educated person  would be but they will not even share the aspirations to achieve their potential as would an educated person. (...)
            Consequently the capability approach contrasts sharply with the subjective measures of self-reported ‘happiness’ or ‘well-being’ that have been used in various surveys. For it is quite possible that, in many situations, people may feel more or less content with their life unaware of the possibility of leading a more creative and fulfilling life if they had possessed the capabilities to do so, such as education, or the absence of gender discrimination or better healthcare, and so on. The usual survey data on measurements of ‘happiness’ or ‘well-being’ are essentially measuremets of mental states. Sen’s concept of capabilities goes beyond that and encompasses some of the aspects of a person’s condition that determine the mental state which he or she can achieve.
Wilfred Beckerman: Economics as Applied Ethics. Value Judgements in Welfare Economics, Palgrave MacMillan 2011 (s. 108-9)  

Zwolennicy podejścia odwołującego się do zdolności  patrzą na życie człowieka jak na połączenie rozmaitych „działań i stanów” (ang. „doings and beings”) tego człowieka, które Sen nazywa „funkcjonowaniami” (ang. „funcionings”), oraz jego wolności wyboru spośród tych funkcjonowań, którą z kolei Sen nazywa „zdolnościami” (ang. capabilities). Pojęcie „zdolności” umożliwia uogólnienie koncepcji stojących za wieloma różnymi niepieniężnymi wskaźnikami, które to wskaźniki ujawniają, w jakim stopniu ludzie mogą robić to, co chcą, i żyć w najlepszy sposób spośród sposobów im dostępnych, przy wrodzonych ograniczeniach, jakim podlegają. (…) Ludzkimi „działaniami” i „stanami” są m. in.: praca, czerpanie przyjemności z czasu wolnego oraz satysfakcjonujące życie społeczne. (…)
„Zdolności człowieka zależą od osiągalnych dlań alternatywnych kombinacji funkcjonowań, spośród których może on wybrać jeden zbiór. Za tym podejściem kryje się wizja ludzkiego życia jako kombinacji rozmaitych „działań i stanów”, a także wizja jakości życia ocenianej wedle kryterium zdolności osiągania cennych funkcjonowań”.
 Sen, A.K., ‘Capability and well-being’, w: Nussbaum, M. i Sen, A. (redakcja naukowa), The Quality of Life, Oxford University Press for the United Nations University (s. 31)  
            Niektóre z tych zdolności są całkiem podstawowe, jest tak w przypadku odpowiedniego odżywienia i niezagrożenia przedwczesną śmiercią, inne mogą być bardziej złożone, jak na przykład umiejętność pisania i czytania niezbędna do aktywnego udziału w życiu politycznym. (…)
            Sen podaje różne przykłady zastosowania koncepcji zdolności. Jeden z nich dotyczy wykształcenia i podstawowej umiejętności czytania i pisania, w krajach ubogich szczególnie istotnych i szczególnie uzależnionych od warunków społecznych. W krajach takich jak Indie kobiety są szczególnie często pozbawione wykształcenia i podstawowej umiejętności czytania i pisania. W rezultacie kobiety nie tylko nie mają różnych możliwości w potocznym rozumieniu tego sformułowania (np. nie mają kwalifikacji niezbędnych przy wykonywaniu pewnych zawodów), lecz w dodatku nieuchronnie ograniczone są ich horyzonty i ambicje.W efekcie kobietom tym może nie tylko nie brakować dobrobytu tak, jak brakowałoby go osobom wykształconym, lecz mogą one nie mieć nawet aspiracji do osiągnięcia poziomu dobrobytu odpowiadającego ich obiektywnym możliwościom, które to aspiracje miałyby na ich miejscu osoby wykształcone. (...)
            W efekcie koncepcja zdolności silnie różni się od koncepcji subiektywnych miar określanego przez samego badanego „szczęścia” lub „dobrostanu”, stosowanych w różnych badaniach. Jest bowiem całkiem prawdopodobne, że w wielu sytuacjach ludzie mogą odczuwać mniejsze lub większe zadowolenie ze swojego życia i nie zdawać sobie sprawy z możliwości prowadzenie życia bardziej twórczego i pełnego, czego warunkiem byłyby stosowne zdolności, takie jak na przykład wykształcenie, brak dyskryminacji na tle płci, lepsza opieka zdrowotna itd. Mierzące „szczęście” lub „dobrostan” tradycyjne dane zbierane w trakcie  badań ankietowych są z istoty rzeczy miarami stanów świadomości. Sena koncepcja możliwości jest szersza i uwzględnia niektóre  spośród aspektów życiowej sytuacji wchodzącej w grę osoby, które decydują o możliwym do osiągnięcia przez tę osobę stanie świadomości.
Wilfred Beckerman: Economics as Applied Ethics. Value Judgements in Welfare Economics, Palgrave MacMillan 2011 (s. 108-9)  
*
W pracy pomógł mi bodziec w postaci komentarza Anonimowego (a nawet Anonimowych!) z ich wersją tłumaczenia (zob. komentarze pod tym postem), a także artykuły Pana Ryszarda Szarfenberga, które znalazłem tutaj: http://rszarf.ips.uw.edu.pl/pdf/rec2sen.pdf. Dziękuję. Artykuły polecam wszystkim zainteresowanym sprawiedliwością i (lub) Amartyą Senem.